Dodano: Czwartek, 11 lutego 2021r. godz.: 11:08. Nr wydania: 518/2021

Polecam książkę - dużo ciekawych informacji tym, co działo się na kolei w latach 1945-1949

Zasadniczo do 1945 roku linie kolejowe Dolnego Śląska nie odczuły skutków II wojny światowej. Okolica była bezpieczna, raczej nie narażona na naloty państw walczących z III Rzeszą Niemiecką. Sytuacja zmieniła się zimą i wiosną ostatniego roku wielkiej wojny. Działania frontowe doprowadziły do katastrofalnego zniszczenia infrastruktury kolejowej.

O tych zniszczeniach i odbudowie uszkodzonych traktów, o problemach PKP w czasie tzw. militaryzacji kolejowej, o wielkiej i heroicznej pracy polskich kolejarzy opowiada świetna książka pt. "Kolej na Dolnym Śląsku w latach 1945-1949" autorstwa Bartosza Kruka.

Na rynku wydawniczym można znaleźć wiele pozycji, które doskonale opisują budowę linii kolejowych Dolnego Śląska, ale pozycji opowiadających szczegółowo o tym, co działo się w naszej okolicy zaraz po wojnie jest niewiele. Autorowi należą się słowa uznania za to, że szczegółowo i ciekawie przedstawił czytelnikowi temat dotychczas pomijany, którego opisanie przed 1990 rokiem byłoby pewnie niemożliwe.

Nie każdy wie, że żołnierze radzieccy czuli się na tych terenach jak królowie i jako armia zwycięska kradli co się dało, a koleją do ZSSR wywozili wszystko to, co można było rozebrać, pociąć, a nawet zjeść. Pierwsi polscy kolejarze mieli pod górkę. Musieli nie tylko słuchać "rosyjskich szefów", ale ciężko pracować naprawiając linie kolejowe zniszczone przez wojsko rosyjskie lub wysadzone celowo przez cofające się oddziały niemieckie.

Książka składa się z kilku rozdziałów. Na początku przedstawiono historię budowy linii kolejowych Dolnego Śląska, a następnie to, co działo się w 1945 roku. Najważniejszą częścią jest opis tzw. planu trzyletniego, czyli czas wielkiej odbudowy linii kolejowych. Bardzo ciekawy rozdział opowiada o zasiedleniu Dolnego Śląska ludnością przybywającą z Kresów Wschodnich i wysiedleniem ludności niemieckiej (kolej odegrała tutaj znaczącą rolę).

Mało zdjęć i obrazków, za to dużo sprawdzonej, konkretnej i atrakcyjnej treści. Książkę czyta się świetnie. Polecam każdemu. Twarda oprawa, ponad 250 stron. Jak kupiłem na Allegro.

Obraz: ksiazkakolejnadswojn.jpg

Autor: Stanisław Stadnicki.
Publikacja tekstu: Czwartek, 11 lutego 2021r. godz.: 11:08. Nr wydania: 518/2021

Dziękujemy za lekturę tego tekstu. Możesz teraz wrócić do wyboru aktualności.

Polecamy teksty na podobny temat

Następne teksty:

Poprzednie teksty:

Wszelkie prawa zastrzeżone. Prawa autorskie © Stanisław Stadnicki 2005-2024
Powielanie, kopiowanie i rozpowszechnianie treści serwisu KolejPodsudecka.pl jest zabronione.
Serwis KolejPodsudecka.pl jest internetowym dziennikiem wpisanym do rejestru Dzienników i Czasopism

  • WebInspiracje
  • Stanisław Stadnicki