Na rynku wydawniczym ukazała się kolejna pozycja książkowa autorstwa Przemysława Dominasa opisująca tym razem piękną kolej biegnącą doliną Bystrzycy.
::rysunek:swidnicajedlina2.jpg@Okładka pozycji::Pozycja została bardzo dobrze wydana: twarda okładka, papier kredowy. Sporo zdjęć (kolorowych i czarnobiałych). W książce znajdziemy rzecz jasna szczegółowo opisane dzieje linii kolejowej numer 285 (ponad 120 stron).
Początek książki nawiązuje do budownictwa mostowego przełomu XIX i XX wieku. To temat szczególnie istotny z perspektywy opisywanej linii znanej z unikalnych mostów i wiaduktów. Dalsze rozdziały zawierają już informacje o budowie i funkcjonowaniu kolejki.
Książkę można kupić między innymi na portalu aukcyjnym Allegro. Cena około 40-45zł.
Masz swoje zdanie? Chcesz podzielić się spostrzeżeniem, dodać ciekawostkę lub dorzucić cegiełkę do wspólnej historii podsudeckich szlaków? Zapraszamy do dyskusji – merytorycznej, kulturalnej i z szacunkiem wobec innych podróżnych tej kolejowej trasy. Aby zabrać głos i zostawić swój komentarz, musisz posiadać konto w naszym serwisie. Dzięki temu utrzymujemy porządek na peronie dyskusji i unikamy wykolejeń rozmowy.
Jeśli interesujesz się historią kolei, historią południowej Opolszczyzny lub po prostu chcesz zobaczyć, jakim językiem napisana jest moja nowa książka, mam dla Ciebie dobrą wiadomość.
Najtragiczniejszy wypadek kolejowy na terenie opisanym w mojej książce oraz terenie, którego dotyczy i strona KolejPodsudecka.pl wydarzył się w niedzielę, 12 listopada 1939 roku, na odcinku Długomiłowice - Zakrzów Opolski, na linii kolejowej Koźle-Baborów. Doszło tam do czołowego zderzenia dwóch pociągów na jednotorowej trasie. Był to najtragiczniejszy wypadek w ówczesnej Europie.
Drodzy Czytelnicy serwisu Kolej Podsudecka. Muszę się do czegoś przyznać: dopadło mnie zmęczenie i wypalenie. Od dłuższego czasu wszystko, co robiłem w Internecie, stało pod znakiem zapytania.
To nie jest zwykła publikacja. To efekt prawie 25 lat pasji, poszukiwań i setek rozmów – książka, która powstała z serca, z szacunku do ludzi kolei i z miłości do linii, które kiedyś tętniły życiem, a dziś często pozostały już tylko na starych mapach.
Ponieważ szykowane są dwie duże nazwijmy to niespodzianki dla naszych czytelników, to niestety na stronie ostatnio nie było publikowanych zbyt wiele aktualności. W telegraficznym skrócie podajemy bieżące informacje o tym, co ciekawego działo się na Podsudeckiej w ostatnich miesiącach.
Z nami nie będziecie się nudzić! Tak brzmiało hasło, które kilkukrotnie zamieściliśmy w naszych wydarzeniach. Oto dowód: 21 lipca w ramach przejazdu w Góry Sowie podróżnych czeka nie tylko zniżka na zwiedzanie Pałacu Jedlinka, ale również piknik rodzinno-historyczny. I to z masą aktywności i atrakcji.